Ostatnio prezentowaliśmy futurystyczną wizję latającej sofy. Dziś coś zdecydowanie bardziej realnego, choć niekoniecznie przyziemnego. Poniższa koncepcja wiszącej sofy przypomina mi nieco huśtawkę ogrodową. Szkoda tylko, że tapicerka nie jest skórzana, bo ostatnio coraz bardziej podobają mi się sofy skórzane.
[fot. via : freshome]
zobacz również:
Żyjąca sofa
Wiszące łóżka do sypialni
Pomysł ciekawy dla wszystkich zestresowanych, łagodny ruch sofy uspokoi skołatane nerwy. Jeżeli nie znajdę w sklepie, sam dorobię liny :))
Moim zdaniem to dobry pomysł, że sofa nie jest ze skóry. Materiał jest o wiele przyjemniejszy dla naszej skóry latem, nie lepi się i nie nagrzewa od słońca tak jak skóra. W przypadku gdyby sofa stała na zewnątrz oczywiście. W domowym zaciszu wersja skórzana jest jak najbardziej na miejscu 🙂