Produkty firmy SFA instaluje się wszędzie tam, gdzie utrudnione, a konieczne jest odprowadzenie ścieków i nieczystości na sporą odległość – w domach, domkach letniskowych, hotelach, pubach, wszelkich gabinetach, a nawet na jachtach.
O niezaprzeczalnej wygodzie i zwiększonym standardzie codziennego życia przekonałem się ja i moja rodzina. Zawsze w zakłopotanie wprawia mnie konieczność biegania po całym domu, gdy potrzeby fizjologiczne zmuszają do skorzystania z łazienki. Z przykrością muszę stwierdzić, że nic tak nie deprymuje, jak – będąc u znajomych – dopytywanie się, gdzie takie pomieszczenie się znajduje. To naprawdę krępujące, jeżeli przy tej okazji trzeba “zwiedzić” cały dom.
W swoim domu postanowiłem wybudować nową łazienkę, unowocześnić kuchnię
i znaleźć miejsce na pralnię. Tak duże przedsięwzięcie trochę mnie przerażało
i chodziłem całymi dniami rozdrażniony. Zaczęly się przymiarki: ile to będzie kosztować
i ile czasu pochłonie remont. Ale byłem zdeterminowany.
Poszukując nowych urządzeń, natrafiłem na produkty firmy SFA. Szok! Moje wyliczenia stały się nieaktualne. Wyrzuciłem je do kosza. Okazało się, że wcale nie potrzebuję kosztownego remontu, nie muszę burzyć ścian i zmagać się z porządkami po długotrwałym remoncie. Zaoszczędzę czas i pieniądze! Dzięki czemu? Powiem wam
z wielką radością: dzięki sanirozdrabniaczom.
Kiedy sąsiad przyszedł któregoś dnia zobaczyć, jak mi idzie remont, nie krył zdziwienia, że już po remoncie. Mam WC z umywalką w piwnicy, pralnię na strychu, drugą łazienkę
z kabiną prysznicową na półpiętrze, a w kuchni wygodną wyspę ze zlewem i zmywarką, o jakiej marzyła moja żona. Jak to możliwe? Wyjaśniłem mu dokładnie, jak to zrobiłem.
Saniaccess 2 – rozdrabniacz do WC zainstalowałem w piwnicy. Dołączyłem też umywalkę. Nie obawiam się zatkania rur, bo zatory można szybko usunąć ze względu
na łatwy dostęp do urządzenia. Nowoczesna, nożowa technika rozdrabniacza zmniejsza możliwość usterek do minimum. Mój sąsiad od razu znalazł zastosowanie Saniaccess 2 u siebie, ponieważ pragnie otworzyć niewielki lokal gastronomiczny. Ten model rozdrabniacza na pewno się sprawdzi, bo podnosi wodę na wysokość do 5 m i odprowadza ścieki na odległość do 100 m.
Szczególne zainteresowanie okazał sąsiad płytkim brodzikiem z odpływem i pompą wewnątrz, który zainstalowałem w łazience. Sąsiad ma niepełnosprawne dziecko. Ttrudno je myć w wannie. Traymatic INT odprowadza wodę kąpielową z pomieszczenia sporo oddalonego od pionów kanalizacyjnych, więc sąsiad nie będzie miał problemu
z zainstalowaniem go w pobliżu sypialni dziecka. Zastanawia się tylko nad rozmiarem brodzika. Ma do wyboru 3 rozmiary: 90 x 90 cm, 100 x 80 cm, 120 x 80 cm. Doradziłem mu wybór tego największego, bo dziecko rośnie, a brodzik z powłoką antypoślizgową ma dodatkowe wyposażenie: taboret i rampę. Kabina prysznicowa z brodzikiem Traymatic INT posłuży również starszym osobom.
Pomporozdrabniacze marki SFA pozwoliły mi na zaoszczędzenie pieniędzy i czasu. Gładko przeszedłem przez montaż wszystkich złączek, zaślepek i opasek zaciskowych, bo instrukcje dołączane do urządzenia są bardzo dokładne. Mam teraz wyższy komfort życia. Zniknęły spory o to, kto pierwszy się kąpie i dlaczego WC ciągle zajęte. Zyskałem wdzięczność sąsiada za rady i pomoc w instalacji sanirozdrabniaczy w jego pubie.
Bez kosztownych i skomplikowanych instalacji mam wygodę i pełny relaks nie tylko
w domu, ale także na jachcie, którego wyposażenie uzupełnię sanirozdrabniaczem marki SFA. Uniwersalność zastosowania produktu w domu, biurze, a nawet na jachtach powiększa grono gorących zwolenników.
Napisz komentarz