Tak nazwał je projektant Phillip Grass. Co prawda wygląda na lekkie, ale żeby od razu latające. W każdym razie dużo błyszczących powierzchni sprawia, że krzesło wygląda futurystycznie. Idealne dla młodej osoby z duszą artysty, która właśnie rozpoczyna karierę w wielkim mieście.
[fot. via : Moco loco]
Napisz komentarz