Mój znajomy to wielki zwolennik, wręcz fanatyk, sterowania wszystkim na pilota. Ma już kominek sterowany pilotem, oczywiście telewizor, żaluzje. Pamiętam, jak kiedyś mówił, że chciałby mieć okno sterowane pilotem. Ostatnio powiedział mi, że zrealizował to marzenie. Kupił okno dachowe otwierane na pilota. Cóż za wygoda! Dodatkowe zalety? Proszę bardzo, już wymieniam: okno można montować w dachach o nachyleniu od 15 do 90 stopni, jest obrotowe i ma hartowaną, energooszczędna szybę, nie kapie z niego, gdy pada, bo ma wmontowany czujnik deszczu. Wczoraj byłem u niego na imieninach. Pod oknem ustawił swój ulubiony fotel.
Takie okno sterowane na pilota możesz znaleźć tutaj.
Zobacz również artykuł :Okno bez okna
Napisz komentarz