TRZY ŚWIĄTECZNE FANTAZJE

Wierzysz, że okno może inspirować? Moja okienna fantazja pomaga stworzyć barwną i świąteczną dekorację w każdym domu. Dla jednych będzie ona inspiracją, dla drugich świetną zabawą, a jeszcze innych przeniesie w krainę wspomnień z dzieciństwa.

Białe Święta

Czekałam na ten dzień od dawna. Dziś spędzamy wraz z mężem naszą pierwszą Wigilię we własnym domu. Dopiero co się wprowadziliśmy, ciągle się jeszcze urządzamy, ale najważniejszy mebel – stół już czeka nakryty. Za oknem mróz, płatki śniegu okrywają parapety, a o atmosferę światła w mojej jadalni dbają białe lamele. Kiedy spoglądałam dziś rano przez okno zrodziły się we mnie nowe świąteczne pomysły. Ten grudniowy wieczór ma przecież w sobie tyle ciepła i magii. Czujecie ten zapach? To makowiec według przepisu mojej babci. Na pewno się uda…

Mikołajowe zabawy

Okno to ważny element w mojej kuchni, szczególnie w święta. Co roku wspólnie z moimi dziećmi wymyślamy fantazyjne dekoracje dla całego domu. Tym razem świąteczne dzwoneczki, mikołaje i renifery będą zdobiły czerwone plisy. Ta okienna zabawa to niezwykle rodzinny i magiczny dla nas czas. Moje plisy zatrzymują ciepło, więc już się nie martwię kiedy maluchy biegają po domu w samych skarpetach. Specjalnie dla nich upiekę dziś słodkie ciasteczka – mój mikołajowy przysmak.

Zimowe wspomnienia

Pamiętam moją Wigilię kiedy byłam małą dziewczynką – na środku choinka pachnąca zimowym lasem, smak świątecznych potraw mojej mamy, dzielenie się opłatkiem i wspólne śpiewanie kolęd. Dziś role się odwrócą – to ja zaproszę i ugoszczę moich rodziców. W kuchni krzątam się już od samego rana. Przez moje drewniane żaluzje spoglądam, czy na niebie jest już pierwsza gwiazdka. Jeszcze liść laurowy, odrobina miodu i moja zupa grzybowa będzie gotowa.

A jaką inspiracją są dla Ciebie dekoracje Twojego okna?